www.romantycy.fora.pl

Paweł · Wysłany: Nie 23:34, 16 Mar 2008 Temat postu: Pisanie pracy a stres

Jak reagujecie na problemy pojawiające się podczas pisania pracy? Również podczas pisania konspektu Wink

I, oczywiście, jak sobie z tym radzicie?

Ja czasem przestaję pisać, patrzę na to co zrobiłem i zupełnie nic nie widzę! Smile

Przestaję wtedy zajmować się tą rzeczą i albo się relaksuję w jakiś znany i skuteczny sposób (drzemka, prysznic, niemyślenie-o-niczym-i-nierobienie-niczego, pisanie na forum romantyków Cool

), albo biorę się za coś innego, łatwego do zrobienia i pewnego na 100%, że się uda. Zazwyczaj działa Cool

Paweł · Wysłany: Nie 23:36, 16 Mar 2008 Temat postu: Na forum wszystko się udaje :)

Pisanie na forum spełnia oba wymagania: jest relaksujące i udaje się na 100% Smile

Paweł · Wysłany: Sob 18:59, 22 Mar 2008 Temat postu: I jeszcze bas!

I jest jeszcze bas. Zwłaszcza jak nikogo nie ma w domu, bo to hałaśliwe stworzenie Cool

http://www.youtube.com/watch?v=coxakG49ym0 Wink

A wy?

Gosia J-P

No proszę, muzykalny jesteś Smile

Najlepszy na stres jest spacer (jeśli uciekamy) a jeżeli rozwiązanie ma być skuteczne i faktycznie niwelować stres, to niestety trzeba się skupić na problemie Smile

Czyli zadaniowo - posiedzieć w czytelni, poczytać, albo liczyć na to, że na spacerze się coś wymyśli - lub że się przyśni Smile

A ja właśnie z twórczością obsceniczną obcuję w ramach śledzenia wulgaryzmów, przekleństw i wyzwisk. Embarassed

Paweł

Wiem

Granie ma też dobry wpływ na mnie, bo grając codziennie po 1 godzinę zauważam, że np. w tym czy w tamtym zrobiłem od tygodnia postępy. Po takim spostrzeżeniu trudno się zniechęcić do innych spraw!

W tamtym roku poświęcałem cały czas na studia, więc przy okazji robiłem tak jak ty piszesz, Gosiu. Nie było mowy o odejściu od biurka aż wszystkiego nie zrobiłem. Zauważyłem, że to jest dobra metoda, ale tylko jeśli się nie ma za dużo obowiązków. Bo np. raz było tak, że przez dwa tygodnie codziennie nie miałem ani chwili wolnego czasu, tylko sen, uczelnia, odrabianie zadań i znów sen.

Gosia J-P

Nie można przecież siedzieć tylko przy książkach. Ktoś śmieci musi wynieść Smile

A czasami trzeba PÓJŚĆ na spacer... do biblioteki Wink

Straszna pogoda dziś i mam jakieś zapalenie gardła i w ogóle buuuuuuuu Crying or Very sad

A na gitarze kiedyś próbowałam grać, albo raczej byłam namawiana i zmuszana do tego próbowania Smile

Ale kariery muzycznej nie rozwinęłam Smile

Paweł

Racja. Ale ja też nie. Gram bez wątpienia dla rozrywki Smile